W dniach 4.05 – 8.05 ,37 uczniów ze Szkoły Podstawowej nr 1 w Szubinie uczestniczyło w „Zielonej Szkole” w Jarosławcu. Uczestnicy „Zielonej Szkoły” zebrali się o godzinie 7.00 i po wzruszających pożegnaniach, wyruszyli wraz ze swoimi opiekunkami na północ Polski – do wspaniałego Jarosławca. Po drodze mogliśmy podziwiać przepiękne widoki i ogromne wiatraki. Około południa dojechaliśmy na miejsce. Zjedliśmy ciepły posiłek i rozlokowaliśmy się w pokojach. Po wstępnym rozpoznaniu i zakwaterowaniu, wyruszyliśmy na powitanie z Morzem Bałtyckim. Piesza wędrówka nad morze z ośrodka nie trwała długo. Odległość bowiem wynosi 300 m i przejście tam zajmuje tylko 5 minut. Z daleka słychać śpiew wzburzonych fal morskich, szumiące drzewa, pisk mew i szelest piasku na plaży pod stopami ludzi. Widoki są przepiękne. Na pewno długo pozostaną w naszych wspomnieniach. Ukoronowaniem dnia była dyskoteka integrująca wszystkie dzieciaki. Po dniu i wieczorze pełnym wrażeń, poranna pobudka, dla niektórych była nieprzyjemną koniecznością, inni znowu jak ranne ptaszki nie mogli doczekać się tego, co przyniesie nowy dzień. Ale wstać trzeba było, gdyż o godzinie 10.00, zaraz po śniadaniu udaliśmy się na wycieczkę do Ustki. Tam podziwialiśmy nadmorski krajobraz i oglądaliśmy linię brzegową, oglądaliśmy statki w porcie. Następnie udaliśmy się do Muzeum Chleba, gdzie uczestniczyliśmy we wspaniałej lekcji, dowiadując się wiele o historii wypieku. Mieliśmy okazje zobaczyć wspaniałe zabytkowe eksponaty związane z piekarnictwem. Po południu pyszny obiadek. Zabawy w małpim gaju, no i oczywiście basen.
Kolejny dzień przywitał nas cudowna pogodą. Po smacznym śniadanku, pełni dobrego humoru, wyruszyliśmy do Darłowa, gdzie zwiedziliśmy przepiękny Zamek Książąt Pomorskich. Potem spacer po darłowskim deptaku no i wielkie lody dla wszystkich. Po powrocie tradycyjnie obiadek, basen, porządki w pokojach, uzupełnianie zeszytów zielono szkolnych o nowe zdobyte wiadomości i… kolejną atrakcją był wspaniały artystyczny występ grupy cyrkowej, podczas którego mogliśmy zgłębić tajniki sztuczek magicznych. Oj działo się działoJ Mimo zmęczenia humory wszystkim dopisywały. W niedzielę zaraz po śniadanku, przenieśliśmy się w czasie, znaleźliśmy się w cudownym miejscu. Udaliśmy się do Muzeum Bursztynu w Jarosławcu. Wizyta stała się prawdziwą podróżą do przeszłości, w czasy, gdy flora i fauna miała jakąś magiczną siłę, była czysta, dzika i nieskalana ręką człowieka. Podczas tej podróży w czasy bardzo dawne, dowiedzieliśmy się, że bursztyn kryje w sobie kawałek historii dawnego istnienia zwierząt i roślin. To niezwykle piękne miejsce pełne efektów wizualnych i dźwiękowych, niejeden z nas miał gęsia skórkę z wrażenia. W Jarosławcu odwiedziliśmy również przepiękny kościół, latarnię morską.
Codziennie kosztowaliśmy pysznych gofrów i lodów jak na prawdziwych wczasowiczów przystało. Na pożegnanie wspaniałe ognisko i wspólne pieczenie kiełbasek!!!!
Po naszej wyprawie pozostają już tylko wspomnienia i żal, że czas upływa tak szybko. Może za rok znowu będziemy oddychać świeżym, morskim powietrzem, słuchać szumu morskich fal i poczujemy złocisty piach pod stopami. Wróciliśmy do domu. Jednak w naszej pamięci i sercach pozostają iskierki, niezapomniane wrażenia, no i oczywiście nowi przyjaciele, z którymi będziemy wspominać ”Zieloną Szkołę”.
Ekspedycja - Jarosławiec nie byłaby możliwa, gdyby nie wspaniała, uśmiechnięta kadra p. Grażyna Pawlak, p. Eleonora Storzyńska, p. Karolina Soloch oraz oczywiście niezastąpiona p. Alina Zębała kierownik i organizator, czuwający nad tym, by wszystko szło zgodnie z obranym planem, ku radości naszych milusińskich!!!!!!